Niezależny samorządny związek zawodowy

Wybierz kierunek solidarność

pl ua

Kara za przysługę

Paweł Kawęcki, członek NSZZ „Solidarność” w Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie, podczas jednego z dyżurów nie został poinformowany o spóźnieniu się do pracy jego zmiennika. Nikt z przełożonych nie przekazał mu także komu powierzyć obowiązki kierownika zmiany. W takiej sytuacji nie opuścił stanowiska pracy, aż do pojawienia się zmiennika, czyli został ponad godzinę po swoim dyżurze.

W zamian za to został ukarany karą porządkową za pozostawanie w pracy po godzinach, brak szacunku dla przełożonego i współpracownika. Dziś czeka na termin rozprawy w sądzie.

Zmiennik dotarł do CIK po ponad godzinie, w międzyczasie konieczna była interwencja, polegająca na unieruchomieniu człowieka. Kierownik Ośrodka stwierdził, że pana Pawła nie powinno być w tym momencie w pracy. Związkowiec opuścił ośrodek, a w kolejnych dniach od dyrektora dowiedział się, że zostaje na niego nałożona kara porządkowa.

Pan Paweł oczywiście odwołał się od tej decyzji, ale dyrektor podtrzymał w mocy karę. Dlatego dziś nasz kolega czeka na sprawę sądową, by udowodnić, że jego odpowiedzialne działanie miało na celu zapewnienie bezpieczeństwa w placówce, a za to chyba nie powinno się karać pracowników. W dochodzeniu jego praw wspierają go prawnicy z Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność”.

Skip to content